
"Nasze życie teraz spkojniej niż kiedyś..."
Stałam w kuchni gotując obiad, czekałam na Zayna który miał niedługo przyjechać z Miley ze szkoły, jesteśmy teraz normalna rodziną taką jaką zawsze chciałam żebyśmy byli.Skończyłam gotować makaron i rozległ się dzwonek do drzwi a w progu zobaczyłam biegnącą ddziewczynkę i mojego męża. Podeszłam do niego i pocałowałam go w policzek.
-Co tak ładnie pachnie?-zapytał łapiąc mnie w talii.
-Zapiekanka z makaronu.-odpowiedziałam łapiąc go za kark.
Czasem takie momenty są dla mnie chwilką wytchnienia.
-Tato pograsz ze mną po obiedzie w piłkę?-do kuchni wbiegła nasza mała córeczka.
-Jasne że tak-uśmiechnął się do niej Malik.
Poszłam do salonu i położyłam się na kanapie odpoczywając, mała odrabiała lekcje więc miałam czas dla siebie. Położył się koło mnie mój mąż, głowę schował w zagłębieniu mojej szyi a jego ręce spoczywały na mojej talii. Życie jest teraz o wiele łatwiejsze. Zespół chłopaków ciągle gra i na prawdę dobrze im idzie, czasem chłopaki wpadną do nas z wizytą a czasem my do nich. Liam i Danniel też są małżeństwem. Niall znalazł dziewczynę. Louis i Eleanor są na razie w szczęśliwym związku i niedługo odbędzie się ich ślub, a Harry...jeszcze nie wie. Szuka tej jedynej. Poszliśmy zjeść obiad a potem na podwórze grać w piłkę. Takie życie jest po prostu cudowne. Mam nadzieję że nigdy się nie skończy. Ale oczywiście myliłam się bo następnego dnia było jeszcze gorzej...
Tbc
Boże to koniec? Nie wierzę!!
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej takie zakończenie ♥
ostatni-wdehc.blogspot.com