Obudziłam się wtulona w Zayna który już nie spał tylko mi się przyglądał.
A: Jak długo się na mnie patrzysz?
Z: Ze 2 godzinki codziennie wyglądasz jeszcze piękniej.
A: Dobra ja wstaje .Chciałam wstać ale nie mogłam bo Zayn nie chciał mnie puścić.
Z: Nigdzie nie idziesz.
Idę. Tak zaczęła się wojna, na poduszki. Chciałam szybko udać się na dół żeby mu uciec ale mi nie wyszło bo tylko spadłam z łóżka.
Z: Nic ci nie jest?
A: Nie no spoko jest.
A: Oprócz tego że boli mnie tyłek.
Zaczęliśmy się śmiać, przerwał nam to Liam, który wszedł do pokoju.
L:Co się tutaj dzieje? .Z chytrym uśmieszkiem na twarzy.
Na jego pytanie schowałam się pod kołdrę i zaczęłam się śmiać. Malik na moje zachowanie też zaczął się śmiać. Liam po prostu miał Poker Face i wyszedł. Wzięłam ubrania bardziej codzienne i poszłam do łazienki. Wykąpałam się i ubrałam. Wyszłam z łazienki i niechcący wpadłam na Harr'ego.
A: Przepraszam.
H: Nic się nie stało.
I wszedł do łazienki. Ja udałam się do kuchni, a tam zobaczyłam jak chłopaki jedzą śniadanie. Usiadłam koło Louisa i po prostu zgieło mnie w pół. Nie mogłam wytrzymać z bólu. Wszyscy się wystraszyli.
N: Co ci jest.?
Z: Amy haloo?!
Nie słyszałam nic tylko upadłam na ziemię i zasnęłam. Obudziłam się w szpitalu z mega bólem głowy. Chłopcy siedzieli koło mojego łóżka z śpiącymi minami.
A: Co się stało?
Z: O boże! Nic ci nie jest.-I mnie przytulił, potem jeszcze Niall, Liam, Harry, Louis i jakieś dwie dziewczyny których nigdy nie wiedziałam.
A: Chłopcy możecie nas na minutkę zostawić samych?
H: Jasne.
Po moich słowach wyszli z mojego pokoju. Został tylko Zayn.
A: Co się stało?
Z: Nie wiem
A: Jak możesz nie wiedzieć?!
Z: Spokojnie! Lekarze niedługo powinni przyjść z twoimi wynikami badań.
A: Przepraszam jestem po prostu zdenerwowana.
Z: Nic się nie stało.
Mulat ucałował moje usta.
A: Kim były te dziewczyny?
Z: To jest Danniele i Eleanor dziewczyny Liama i Louisa.
rozdział jest boski jak nie wiem co!! kocham to!!
OdpowiedzUsuńczekam na nn <3
Haha dzięki ♥
UsuńHej !;)
OdpowiedzUsuńPRzeczytałam wszystko i jestem pod wielkim wrażeniem ! :)
Masz wielki talent*.* Wspaniale piszesz.
Pomysł zniewalający! wszystko perfekcyjnie dograne- ideal opowiadania! :D
Już nie mogę się doczekac kolejnych rozdziałów! ;D
Całuski! xx
Dzięki chodź dla mnie nie trzyma się to kupy :D
UsuńZajebisty! Czekam na kolejny :*
OdpowiedzUsuńŚwietny *.*
OdpowiedzUsuńCzekam nn :)
Zapraszam do mnie :)
http://onewayoranother-one-direction.blogspot.com/